Olej kokosowy w walce z trądzikiem młodzieńczym
Trądzik młodzieńczy to prawdziwe przekleństwo nastolatków, walka z nim jest zaś wyjątkowo trudna nawet pomimo tego, że z roku na rok wiemy coraz więcej nie tylko o jego powstawaniu, ale również o sposobach radzenia sobie z nim. Niejedna osoba bezradnie rozkłada więc ręce – kolejne kuracje nie przynoszą bowiem widocznych rezultatów albo ograniczają problem jedynie przez krótki czas. Olej kokosowy również nie jest lekiem na całe zło, ponieważ jednak do jego stosowania coraz częściej zachęcają nas dermatolodzy, warto zastanowić się nad możliwościami, jakie stwarza.
Za samo powstawanie trądziku najczęściej odpowiadają androgeny, które pobudzają do intensywnej pracy gruczoły łojowe. Niemały wpływ na rozmiary problemu z pryszczami mają jednak bakterie z rodzaju Propionibacterium i to właśnie z nimi może walczyć olej kokosowy. Kluczem do sukcesu jest wchodzący w jego skład kwas laurynowy (o którego właściwościach była już mowa), który nie tylko łagodzi stany zapalne, do których doprowadzają wspomniane bakterie, ale również jest w stanie całkowicie im zapobiegać.
Olej kokosowy można stosować na dwa sposoby. Kosmetyki z jego udziałem wnikają w głąb skóry odżywiając, uelastyczniając i wzmacniając ją, dermatolodzy radzą jednak swoim pacjentom, aby dodawali go również do posiłków wspomagając „wewnętrzne” oddziaływanie oleju kokosowego na organizm. Osoby, które decydują się na skorzystanie z tego rodzaju zaleceń nie mają powodu do narzekania. Efekty zaczynają być widoczne po relatywnie krótkim czasie, nie bez znaczenia wydaje się zaś i to, że zmniejszenie problemów z trądzikiem w młodości jest gwarancją zdrowszej i bardziej czystej skóry w dorosłym życiu.